W końcu miałam „urlop” i wybrałam się z moim K. do Pragi. Z racji tego, że nie przepadam za lepionymi produktami – kopytkami, kluskami śląskimi itp. ciężko mnie było przekonać do knedliczków i knedlików.
-Zjedz, weź spróbuj czeskiej kuchni.
Spróbowałam i mi tak zasmakowały, że za niedługo chyba sama takie zrobię w domu ;D
A dziś z cyklu sałatek:
Sałatka z tuńczykiem
Składniki:
- duża puszka słodkiej kukurydzy
- 3 małe puszki tuńczyka w oleju
- jabłko
- średni słoik majonezu
- pieprz, sól
Przepis jest prosty, nie ma w nim wielkiej filozofii. Zamiast czasem wydziwiać i robić trudne wariacje, wolę zrobić coś łatwego ;)
Do miski wrzucamy tuńczyka, z którego wcześniej odlaliśmy olej. Dodajemy kukurydzę i starte jabłko. Mieszamy z majonezem i doprawiamy pieprzem i solą.